Poniżej zamieściłem komentarz matki pewnej 15latki. Co myślicie o tej sytuacji? czy można temu jakoś zaradzić? a może ktoś z was spotkał się z takim zachowaniem w swoim bliższym czy dalszym otoczeniu?
"Mam juz dość tego, co robi moja 15-letnia córka. Dręczy (podczas
naszej nieobecnosci) psa, którego mamy w domu.
Skąd to wiem? Córka mi o tym mówiła, twierdzi, ze mogłaby pracować
również w rzeźni itp. Tłumacze jej, że zwierzęta też czują ból,czy
byłoby jej przyjemnie, gdyby ktoś tak jej robił, daje jej często za
to kary, ale to nic nie daje.
Córka twierdzi, że zwięrzęta nie czuja, ponieważ nasz pies nie
zawsze piszczy, kiedy ona go bije :( . Jestem tym przerażona.
Ogólnie córka często się z nami kłóci, do niedawna jej idolem był
(niestety, przez co byłam nawet kilka razy wezwana do szkoły)
Hitler, wogóle ma częsta zmienność zdania i nastrojów itp. Już noie
wiem, co robić. Najbardziej chodzi mi o te zwierzęta - nie chcę,
zeby córka w przyszłości gnębiła inne zwierzęts, ale już nie wiem,
jak do niej dotrzeć.
P.S. Nie jestem żadnym trollem, więc nie życze sobie komentarzy, w
stylu: to troll itp."
Kiedyś takie osoby mogły być publicznymi katami. To już pewien głęboko zinternalizowany sposób myślenia, a nawet predysponująca do agresji i sadyzmu budowa mózgu, nie wiem czy da się jakoś przeciwdziałać.
OdpowiedzUsuńZachowanie dziewczynki jest bynajmniej dziwne. Przejawia ona zachowania nieakceptowane społecznie a jednocześnie utwierdza się w przekonaniu, że to co robi jest dobre. Możliwe, że przyczyną tkwią w mass mediach albo wśród grupy rówieśniczej. Tego nie jestem pewna więc mogę tylko gdybać na ten temat. Uważam, że tutaj powinni podjąć działania rodzice oraz nauczyciele aby wytłumaczyć dziewczynce i odwieść ją od tego co robi i co uważa za słuszne.
OdpowiedzUsuńZabić dziewczynke!;p To jakiś diabeł wcielony. Jesli juz w umysle 15LATKI pojawiaja sie takie myśli i chęć krzywdzenia innych to jest z nią cos nie tak, najlagodniej mówiąc. Dziewczynki tym bardziej powinny być wrazliwe i opiekuńcze, a nie wyzywać się na niewinnym psie. A rodzice powinni juz od malego uczyc ją poszanowania dla zwierząt i srodowiska. Wpajać jej jakieś wzorce i moze uczyc miłosci? Nawet do zwierząt? A przede wszystkim powinni zabrać jej tego psa, bo biedak, bez zadnej skargi ani winy musi znosić takie katorgi. Teraz zrobić z nią to co ona mu zrobiła.Oko za oko! Bestwialski bachor!
OdpowiedzUsuńOko za oko ząb za ząb! przywrócić kodeks Hammurabiego!!
OdpowiedzUsuńo ludzie.. a matka tej dziewczynki niech nie robi z siebie sieroty bo gdzies musiala popelnic blad wychowawczy! a jesli ten dzieciak lubi Hitlera niech poszuka w swojej okolicy ludzi o podobnych pogladach i zapisze sie do frakcji Mlodziezy Wszechpolskiej a nie sie zneca nad zwierzetami ;[
OdpowiedzUsuńKiedy słyszę o znęcaniu się nad zwierzętami to aż dosłownie łzy spływają po policzku same. Ludzie dokonujący tego czyny są bez żadnych normalnych emocji..widać, że podczas ich wychowania został popełniony jakiś błąd, który w taki a nie inny sposób ukształtował ich psychikę.
OdpowiedzUsuń